wtorek, 7 czerwca 2022

Dlaczego hortensje nie kwitną?

Na początek sprawdź, jaki masz gatunek hortensji

W obrębie rodzaju Hydrangea występuje kilkadziesiąt różnych gatunków. W Polsce najpopularniejsze gatunki hortensji to hortensja ogrodowa, hortensja bukietowa, hortensja drzewiasta (krzewiasta) i hortensja dębolistna. Każda z nich ma nieco inne wymagania co do stanowiska, a już na pewno diametralnie różnią się sposobem przycinania.



W zależności od gatunku, hortensja ma nieco inne wymagania co do gleby, stanowiska oraz przycinania.

  1. Hortensje ogrodowe mają piłowane liście z połyskiem i wyjątkowo bujne, grube kwiaty, zazwyczaj barwy białej, różowej, fioletowej, niebieskiej lub czerwonej. Kwitną na pędach dwuletnich. Są wrażliwe na przemarzanie. Lubią stanowiska cieniste i półcieniste, wilgotne oraz dość kwaśne podłoże. Sadźmy je tak, aby wokół dojrzałych krzewów, które odrastają do 1,5 m wysokości i szerokości, była wolna przestrzeń.

  2. Hortensje bukietowe to gatunek, który tworzy stożkowate, wiechowate kwiatostany. Zwykle są one dwubarwne, gdyż dolna część kwiatostanu rozwija się szybciej i przybiera inny kolor lub odcień. Odmiana 'Limelight' ma kwiaty biało-limonkowe, a gdy zaczyna przekwitać, robią się różowawe. Odmiana 'Vanille Fraise' ma kwiaty biało-różowe. Takie hortensje są dużo bardziej tolerancyjne na stanowisko od ogrodowych, dobrze czują się zarówno na słońcu, jak i w półcieniu. Udają się w przeciętnej ziemi ogrodowej, której nie trzeba specjalnie zakwaszać. Mają mniejsze i ciemniejsze liście od hortensji ogrodowych. Hortensje bukietowe są mrozoodporne. Kwitną na pędach jednorocznych.

  3. Hortensje drzewiaste zawiązują ażurowe, duże, kuliste kwiatostany o barwie białej lub różowej. Najpopularniejszą odmianą jest 'Annabelle'. To bardzo wytrzymałe i szybko rosnące krzewy. Ich kwiaty są tak duże i ciężkie, że wymagają podpierania. Są mrozoodporne i dość tolerancyjne co do stanowiska oraz podłoża. Więdną w czasie suszy, dlatego wymagają podlewania. Ścinamy je dość nisko wiosną, a wtedy doskonale się rozkrzewią i wypuszczą mnóstwo pędów kwiatowych. Rozrastają się także podziemnymi rozłogami i mają tendencję do tworzenia zarośli.

  4. Hortensja dębolistna to swobodnie rosnący, szeroki krzew o stożkowatych, białych kwiatostanach. Spośród pozostałych gatunków hortensji wyróżniają go powcinane liście, przypominające liście dębu czerwonego. To jedyny gatunek hortensji, którego liście jesienią przebarwiają się na rozmaite odcienie czerwieni i fioletu. Dobrze rośnie w żyznej, próchniczej ziemi na stanowisku cienistym i półcienistym. Nie wymaga przycinania. Tniemy tylko pędy stare, uszkodzone lub chore.
hortensja w donicy
Hortensje możemy uprawiać w donicach.

Czy dobrze przycinasz hortensje?

Od tego jak przycinamy hortensje zależy, czy krzewy w ogóle zakwitną!

  1. Hortensje ogrodowe przycinamy od razu po kwitnieniu. Ścinamy tylko uschnięte kwiatostany oraz pędy chore, stare i przemarznięte. Jeżeli przytniemy hortensję ogrodową wiosną, to w danym sezonie nie doczekamy się kwiatów, ponieważ ten gatunek zakwita na pędach dwuletnich. Również, jeżeli krzew przemarznie zimą, kwitnienie może być niemożliwe, dlatego rośliny sadzimy w najcieplejszych, osłoniętych miejscach ogrodu.

  2. Hortensje bukietowe przycinamy wiosną do 3/4 wysokości, usuwając przekwitnięte kwiatostany, pędy suche, chore, uszkodzone, słabe lub rosnące do środka krzewu.

  3. Hortensje drzewiaste przycinamy wiosną nawet o połowę. Cięcie może być silnej, gdyż kwiaty pojawią się na świeżych, tegorocznych pędach.

  4. Hortensje dębolistne wymagają tylko cięcia sanitarnego. Kwiaty ścinamy po przekwitnięciu.

  5. Hortensja pnąca rośnie powoli i nie wymaga przycinania. Naturalna tendencja tego gatunku do plątania się pędów stanowi o jego uroku, także najlepiej roślinę zostawić samej sobie. Jeżeli jednak okaz wymaga cięcia, to wykonujemy je w marcu.

Zawsze usuwamy przekwitłe kwiaty. 

Nawożenie hortensji ma znaczenie

Brak odpowiedniego nawożenia może skutkować np. chlorozą liści, czyli odbarwieniem blaszek liściowych spowodowanym zbyt zasadowym podłożem, brakiem kwiatów lub słabym, znikomym kwitnieniem oraz podatnością na choroby i szkodniki. Najłatwiej używać nawozów dedykowanych do hortensji. Przy czym do hortensji ogrodowych warto wybrać specjalny nawóz, który delikatnie zakwasza podłoże. Ponadto niektóre nawozy dzięki odpowiedniemu składowi sprawiają, że kwiaty różowej hortensji ogrodowej stają się niebieskie. Warto zwrócić na to uwagę w sklepie ogrodniczym. Ponadto najlepszym nawozem dla hortensji jest kompost, który jednocześnie odżywia krzew i pełni rolę ściółki ograniczającej rozwój chwastów i uciekanie z podłoża wilgoci.


Hortensja w cieniu i hortensja na słońcu

W pełnym słońcu mogą rosnąć hortensje bukietowe i krzewiaste, jednak wybarwienie liści i kwiatów nie będzie najokazalsze. Ponadto takie stanowisko jest możliwe tylko wtedy, jeżeli zapewnimy hortensji mokre korzenie, czyli stale wilgotne podłoże. Warto zatem zastanowić się nad nawadnianiem kroplowym. W pełnym zacienieniu najlepiej poradzą sobie hortensje ogrodowe. Hortensje drzewiaste w pełnym cieniu mogą się wyciągać, pokładać i być łupem dla ślimaków. Za dużo ilość cienia hamuje rozwój pąków kwiatowych hortensji.


Hortensje kochają wodę

Pamiętajmy, że bez względu na wystawę rabaty niezbędne jest regularne podlewanie hortensji. Susza sprawia, że krzewy marnie rosną, więdną, a zawiązywanie pąków kwiatowych zostaje wstrzymane. Hortensja kocha wodę! Najefektywniejszym sposobem podlewania jest rozłożenie wokół krzewów linii kroplujących. Dzięki temu podłoże jest stopniowo i efektywnie nawilżane nawet w głębszych warstwach.


Za dużo azotu w nawożeniu hortensji

Azot odpowiada za intensywny wzrost części zielonych roślin. Zbyt duża ilość nawozu z wysoką zawartością azotu sprawi, że roślina będzie szybko przybierać na masie zielonej, ale pędy będą wiotkie i nie utrzymają kwiatów. Inna sprawa, że nadmiar azotu wpływa na brak lub znikomą ilość kwiatów, gdyż roślina całą swoją energię przeznacza na wzrost nowych pędów i pięknych, zielonych liści, a nie na tym nam w tym przypadku zależy. Stosujmy odżywki dedykowane do uprawy hortensji. Są one bogatsze w potas i fosfor, dzięki czemu rośliny dostają energię do wzmacniania pędów oraz zawiązywania coraz to nowych kwiatów. W sklepach ogrodniczych znajdziemy też nawozy zakwaszające i zmieniające kolor fioletowych i różowych hortensji ogrodowych.


Aby hortensja ogrodowa wybarwiła się na niebiesko, musi rosnąć w kwaśnym podłożu bogatym
w jony glinu. 


piątek, 8 kwietnia 2022

Wiosenne donice - najpiękniejsze inspiracje

Z dnia na dzień w ogrodzie pojawia się coraz więcej kolorów. Pękają pąki liściowe, rozkwitają narcyzy i tulipany. Co prawda pogoda robi im troszkę na złość, ale nie dają się i dumnie prą do przodu. Idźmy za ich przykładem! By wiosna błyskawicznie zagościła w domu i w ogrodzie, przygotujmy kolorowe donice z pierwiosnkami, bratkami i stokrotkami. To wytrzymałe kwiaty, które dzielnie zniosą wiosenne przymrozki. Poza tym, przed nami święta – niech gości przywitają kolorowe kwiaty w donicach. 

 

Piękne wiosenne kwiaty w donicach na długo

Wiosenne kwiaty są uprawiane w donicach sezonowo. Najpiękniej prezentują się do końca maja, kiedy to tracą na wyglądzie, a ich miejsce zajmują królowe lata czyli surfinie i pelargonie. Co zrobić, aby kwiaty te wytrzymały dłużej? W moim ogrodzie bratki i stokrotki zachowują urok aż do końca czerwca. A i wtedy jeszcze żal wyrzucać je na kompost. Sekret uprawy nie jest wielkim odkryciem. To dobre podłoże, odpowiednio duże donice (najlepiej z kamionki, idealnie trzymają wodę), regularne podlewanie oraz uszczykiwanie przekwitniętych kwiatów. Zalanie lub przesuszenie roślin sezonowych może sprawić, że zaczną chorować i stracą swoje piękno raz na zawsze. Donice, które wystawiamy na tarasie lub w ogrodzie muszą mieć w dnie otwór, w przeciwnym razie woda deszczowa nie będzie mogła odpływać, co również jest zabójcze dla roślin. 

 

Najlepsze podłoże do wiosennych kwiatów w donicach

Przez dobre podłoże rozumiem zbilansowaną mieszankę ziemi próchnicznej i kompostu. W sprzedaży są już dostępne podłoża kwiatowe bez torfu, warto zwrócić na nie uwagę, gdyż ten surowiec jest nieodnawialny i kiedyś nam go zabraknie. Z ekologicznego punktu widzenia powinniśmy unikać podłoży torfowych. Dzięki bogactwu składników naturalnych struktura ziemi jest idealna, doskonale napowietrzona, a zarazem dobrze utrzymująca wilgoć. Tanie podłoża z supermarketów szybciej przesychają, stają się zbite i wymagają większego nawożenia. Dlatego do tych kilku donic warto zainwestować w ziemię, która jest wzbogacona nawozem o przedłużonym działaniu lub kompostem (możemy też dodać go osobno i wymieszać z ziemią). Innym, tańszym wyjściem jest wymieszanie ziemi uniwersalnej z dobrze przerobionym kompostem. To właściwie najlepsza opcja, ale wymaga od nas większych nakładów pracy.

 

Jak sadzić wiosenne kwiaty w donicach?

Sadzonki po wyjęciu z plastikowych osłonek należy oczyścić ze zwiędniętych resztek, które mogą być siedliskiem chorób, a tego nie chcemy w naszym ogrodzie. Trzeba również rozluźnić dłońmi bryłę korzeniową, aby korzenie szybciej połączyły się z nowym podłożem.

Regularne uszczykiwanie przekwitniętych kwiatów i zaschniętych liści pobudza roślinę do coraz to obfitszego kwitnienia, Nasza kompozycja będzie dzięki temu atrakcyjna przez całą wiosnę, a także początek lata.

Kompozycję warto urozmaicić roślinami cebulowymi (hiacynty, żonkile, krokusy, szafirki, cebulice) oraz bylinami. W donicach doskonale sprawdzają się żurawki, orliki, floksy szydlaste i trawy ozdobne. Warto eksperymentować. Donice z roślinami wieloletnimi jesienią chowamy do garażu, aby przezimowały, a w przyszłym roku kompozycję uzupełniamy kwiatami sezonowymi. 

 

Bratki mogą mieć duże lub drobne kwiaty. Warto zestawiać je naprzemiennie.

Bratki, prymule, jasnoty i orliki.

Prymule, jaskry i turzyce.


Stokrotki to jedne z najbardziej wytrzymałych wiosennych kwiatów. Kwitną nieprzerwanie aż do czerwca.

Prymule, szachownice kostkowane i orliki.

Narcyzy 'Tête-à-tête' w towarzystwie szachownicy.

 

Zdjęcia w artykule pochodzą z Floradania.

środa, 20 marca 2019

Chwasty w ogrodzie, czyli co z tym glifosatem?


Roundup to najpopularniejszy środek chwastobójczy stosowany na szeroką skalę w rolnictwie oraz uprawach GMO. Coraz częściej praktykujemy jego stosowanie w ogrodach. Czy to dobrze?


Podstawowym składnikiem aktywnym Roundupu jest glifosat, który jest uznawany za substancję kancerogenną. Zdania na całym świecie są jednak podzielone, gdyż całkowite wyeliminowanie glifosatu z upraw rolniczych mogłoby się wiązać z największą rewolucją w dziejach ludzkości.
Ten środek chwastobójczy bezsprzecznie wykazuje szkodliwość dla zdrowia człowieka i innych organizmów żywych. Herbicyd często przez długi czas jest aktywny w glebie, choć producent zapewnia, że jest biodegradowalny. Cóż, można by powiedzieć, że pół prawdy to cała nieprawda. Ponadto okazuje się, że glifosat można znaleźć w owocach i warzywach, które kupujemy w sklepach. Co więcej, istnieje obawa, że odkłada się on w organizmie i jest wykrywalny w moczu. Mało tego, składnik ten zawierają niemal wszystkie (uznawane przez nas za zdrowe) kasze: jaglana, gryczana, jęczmienna. Czy warto tak eksperymentować z własnych zdrowiem w imię wygody i zysku? Możemy sobie odpowiedzieć na to pytanie sami.

Jak to zrobić? Każdą zmianę powinniśmy zacząć od siebie. Nie stosujmy herbicydów na bazie glifosatu (a na rynku jest już wiele tańszych zamienników Roundupu) we własnym ogrodzie. Istnieje duże ryzyko, że glifosat na długo pozostaje w glebie, mało tego, przedostaje się też do wód gruntowych. Absolutnie nie używajmy tego środka w miejscach, gdzie mamy zamiar uprawiać owoce i warzywa. Stosowanie szkodliwych herbicydów we własnych ogrodzie jest co najmniej kontrowersyjne, gdyż tutaj mamy wybór, dokonujemy go samodzielnie. W moim odczuciu warzywa i owoce uprawiamy po to, aby mieć zdrowe plony.   

Jak usuwać chwasty ekologicznie?
Najprostszym, skutecznym sposobem jest odchwaszczanie ręczne, rozkładanie na rabatach maty ogrodniczej oraz ściółkowanie (np. korą). Wysypanie odchwaszczonych rabat grubą warstwą kory (co najmniej 5 cm) gwarantuje znacznie mniejszy wzrost chwastów oraz łatwiejsze ich usuwanie. Niedawno w sprzedaży pojawił się środek chwastobójczy znanej marki, który jest naturalny i biodegradowalny. Efekty widać już po 1-2 dniach. Wykonanie zabiegu rankiem w słoneczny dzień gwarantuje skuteczne działanie. Preparat ten jest oparty na naturalnej substancji –  kwasie pelargonowym, zwanym również kwasem nonanowym. Warto postawić na taki środek. Trzeba pamiętać, że oprysk ten działa na części zielone także chwasty powinny być rozwinięte, nie wyrywamy ich przed opryskiem. 

Roundup w ogrodach najczęściej stosujemy, gdy chcemy założyć trawnik. Wtedy namiętnie pryskamy starą darń i czekamy aż cały teren nam się zezłoci. Pamiętajmy jednak, że po wykonaniu zabiegu z użyciem Roundupu musimy odczekać 3-4 tygodnie i dopiero po tym czasie przystępujemy do siewu nowego trawnika lub zakładania rabat ozdobnych. Teren możemy też oczyścić mechanicznie. Najpierw zdejmujemy starą darń wraz z chwastami, a następnie przekopujemy teren glebogryzarką. Dopiero wtedy wyciągamy ręcznie wszystkie korzenie (szczególnie perz i mniszek). Dobre efekty przynosi także grabienie, które pozwala zebrać sporą część resztek chwastów. Możemy także spróbować (przed usuwaniem darni) użyć miejscowo wspomnianego przeze mnie naturalnego herbicydu na bazie kwasu pelargonowego.





piątek, 15 marca 2019

Zakładamy ogród - od czego zacząć?


Piękny ogród wymaga dobrego projektu i intensywnej pracy. Od czego zacząć realizację ogrodu? Mamy w ręku projekt ogrodu z rozmieszczeniem nasadzeń, liniami rabat oraz wymiarowaniem. Nie pozostaje nam nic innego jak przenieść rysunek na kanwę rzeczywistości. Brzmi dość łatwo, ale nie zawsze wiemy jaką zachować kolejność prac, aby całość przebiegała sprawnie, a efekt zachwycał.

Prace ziemne
Powierzchnie pod trawniki oraz rabaty należy uprawić glebogryzarką. Damy radę zrobić to także szpadlem, ale jeśli mamy większy obszar, to naprawdę nie warto się męczyć. Glebogryzarkę można z powodzeniem wypożyczyć lub podpytać firmę wykonującą ogrody, czy nie podjęliby się tego zadania. Obsługa glebogryzarki nie sprawia trudności. Koniecznie stawiajmy na sprzęt z silnikiem spalinowym o dobrej mocy i z wystarczającą szerokością roboczą (warto postawić na glebogryzarkę o regulowanej szerokości roboczej np. od 30 do 80 cm). 

Nawadnianie, obrzeża rabat, komunikacja
Gdy ziemię mamy uprawioną, przystępujemy do układania systemu automatycznego nawadniania (szczegółowo piszę o tym TUTAJ). Często będzie on przebiegał na granicy ścieżek lub rabat, dlatego układamy go jeszcze przed wytyczeniem tych ostatnich. Gdy system automatycznego nawadniania mamy położony, przystępujemy do wytyczania linii rabat, układania ścieżek oraz obrzeży. 

Użyźnianie i trawnik
Ziemię pod trawniki warto użyźnić warstwą próchnicy, dzięki temu rośliny będą miały lepszy start, staną się mocne i będą konkurencją dla chwastów. Na rabatach ozdobnych ziemię możemy wzbogacić próchnicą, kompostem lub ziemią humusową. Po rozłożeniu warstwy żyznego podłoża ziemię wyrównujemy. Obszar pod trawnik musimy utwardzić za pomocą walca ogrodowego. Kolejnym etapem jest rozsypanie nasion (najlepiej za pomocą siewnika). Nasiona delikatnie przysypujemy warstwą podłoża, ewentualnie piasku i raz jeszcze wałujemy. Pozostaje już tylko podlewać, nie deptać i czekać na piękną trawę 😊

Sadzimy rośliny
Niestety, zawsze w życiu bywa tak, że to co jest najprzyjemniejsze, zostawia się na koniec. Tak jest również w tym przypadku. Nasadzenia roślin to jeden z ostatnich etapów pracy w ogrodzie. Na rabatach musimy rozłożyć matę ogrodniczą. Możemy to zrobić przed lub po sadzeniu. Są dwie szkoły, w zasadzie obie metody są skuteczne. Rośliny układamy na rabacie jeszcze w doniczkach, aby zachować układ taki jak w projekcie. Dopiero, gdy uznamy, że ustawienie odpowiada temu zawartemu na planie, przystępujemy do sadzenia. Jeśli podłoże jest odpowiednio przygotowane, to sadzimy rośliny bez zbędnych ceregieli, ale jeśli ziemia jest wątpliwa, to musimy do każdego dołka pod roślinę wsypać porcję kompostu lub ziemi dedykowanej do danego gatunku roślin (szczególnie wrzosowatych, hortensji itp.). 

Ogród gotowy 😊