Tak, tak – to również o mnie. Co ciekawe, nigdy nie lubiłam dalii, natomiast teraz jestem w nich zakochana i najchętniej kupiłabym ze 100 odmian! Ale zdrowy rozsądek podpowiada, aby tym razem poprzestać na kilku nowych okazach (mój wybór na ten sezon znajdziecie na końcu postu).
O tej porze roku sklepy internetowe i stacjonarne oferują już bogaty wachlarz bulw. I jak tu się oprzeć? Zdjęcia tak kuszą, tak kuszą... No dobrze, mamy dalie, i co teraz zrobić? Mamy dwa wyjścia: wyjmujemy z opakowań, umieszczamy w skrzynce z trocinami lub torfem i do piwnicy albo… wysadzamy do donic! I to wyjście podoba mi się najbardziej.
Jeśli posadzimy dalie w donicach już teraz, szybciej zaczną wzrost, a tym samym szybciej wejdą
w fazę kwitnienia. Dalie posadzone w donicach trzymamy w umiarkowanie ciepłym i widnym miejscu. Jeśli macie jeszcze miejsce na parapecie, to tam im będzie najlepiej. Stolik ustawiony pod oknem też zdaje egzamin – mieszkanie każdego ogrodnika o tej porze roku zamienia się
w szklarnię. U Was też tak jest? Co na to pozostali domownicy? Może lepiej ich nie pytać ;-)
Dalie sadzimy do ziemi uniwersalnej z niewielki dodatkiem kompostu. Bulwy umieszczamy tak, aby widoczna pozostałość po zeszłorocznym pędzie znalazła się na górze. Niby oczywista oczywistość, ale różnie to bywa. Rośliny dobrze podlewamy i czekamy aż zaczną rosnąć.
Gdy krzaczki nieco podrosną, możemy pobrać z nich sadzonki do ukorzenienia, dzięki temu jeszcze w tym samy sezonie uzyskamy więcej roślin! A dodatkowo nasze dalie ładnie się rozkrzewią
i wydadzą więcej kwiatów. To doskonała opcja dla Daliomaniaków.
Dalie, które pędzimy w doniczkach musimy zahartować przed przeniesieniem ich na rabatę. Do gruntu dalie wysadzamy, gdy minie ryzyko przymrozków. Najlepiej w drugiej połowie maja. Dalie nie są zbyt żarłoczne i wymagające. Na słońcu kwitną obficiej, a do dołka warto wsypać odrobinę kompostu. Tym zabiegiem doskonale im dogodzimy. Dalie najlepiej czują się we własnym towarzystwie, dlatego możemy wydzielić im osobną grządkę. Jednak niezwykle urokliwie wyglądają dalie w otoczeniu kwiatów jednorocznych: kosmosów, słoneczników, werbeny patagońskiej, kopru czy wieloletnich traw. Warto spróbować skomponować taką rabatę.
Wyższe gatunki dalii wymagają podpierania. Tyczki warto zamontować od razu po posadzeniu roślin do ziemi, aby nie uszkodzić bulw. Regularnie usuwamy także przekwitnięte kwiaty, aby roślina dłużej i obficiej kwitła.
Moje dalie
Zdjęcia odmian pochodzą ze strony producenta (cebule-kwiatowe.pl)
![]() |
'Coup De Soleil' |
![]() |
'Garden Festival' |
![]() |
'Osirium' |
![]() |
'Zoey Rey' |
![]() |
'Pennylane' |
![]() |
'Cafe au lait' |
![]() | |||||||
'Onesta' |
Pozdrawiam, Kasia :-)